top of page

W operze

Julia Laurosiewicz




W operze siedzi sobie stary dziad

Każdy powie, że jest on z siebie rad

Gdy siadał, przepychał się, łokciami trącał

Innym ludziom się tylko natrącał 

Ojca z synem potraktował nieładnie

Gdy ten mu uwagę zwrócił przykładnie

Z rodzinką szedł oglądać operę

By poprawić w duchu swym atmosferę 

Opera miła była jedna z lepszych

Ludzi było dużo, raczej tych rozumniejszych

Wszyscy bardzo ładnie i schludnie ubrani

Tylko jeden dziad ze swoimi dziatkami

Nieszczęśliwi z lnianą torbą dwoma butelkami wody

I pudełkiem daktyli dla życia osłody

 

Comments


bottom of page