top of page

Poetyckie obrazy zimy



Uczniowie klasy 4 PYP pożegnali zimę i powitali astronomiczną wiosnę w twórczy sposób. W ramach zajęć z języka polskiego malowali słowem i stworzyli własne poetyckie obrazy zimy. Zbiegło się to także z Międzynarodowym Dniem Pisarza i Pisarek. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z tekstami uczniów.


Jest zima i jest bardzo przyjemnie. Piję gorącą czekoladę i robię bitwę na śnieżki. Niestety zapomniałem rękawiczek, ale to mi nie przeszkadza. Wcześniej graliśmy w piłkę. Było bardzo ślisko.

(Albert Chrystowski )


Zima jest biała i zimna a śnieg jest miękki. Lód spada z dachów, słychać dzwoneczki. Choinki w domach i prezenty. Dzieci w domach biegają. To jest piękna biała zima.

(Mikołaj Myśliński)


Zima jest zimna, cała biała jak chmury. Każdy ma gorącą czekoladę, która pachnie bardzo pysznie. Słychać dzwony sań i czuć zimny śnieg. Słyszę dziadków, babcię mamę, tatę, wujków przy wigilijnym stole, smakując karpia.

(Alex Wedman)


Czuję pachnącą zieloną sosnę.

Widzę biały błyszczący śnieg.

Smakuję pyszną, ciemną, gorącą czekoladę.

Dotykam czerwono-białego kubka.

Słucham relaksacyjnej muzyki.

(Helena Remiszewska)



W zimę czuję mróz. Ranek jest najprzyjemniejszy, zwłaszcza ten w niedzielę, kiedy mogę pić gorącą czekoladę. Biorę sanki i idę na najlepszą górkę na mojej ulicy. Bardzo ją lubię, bo jest wysoka i jest na niej dużo śniegu.

(Leon Jakoniuk)


Pada śnieg, daleko widać las. W lesie słychać zwierzęta. Siedzę w domu i piję gorącą czekoladę. Biorę śnieg i przesypuję przez palce, śnieg jest sypki i miękki.

(Marcel Ziganshin)



Zaśnieżone lasy

Pewnego dnia szedłem przez las. Był pokryty grubą warstwą śniegu. Pod taką warstwą śniegu nie było widać ani trawy, ani krzaków. Trochę się przestraszyłem. Nie wiedziałem, czy wracać do domu, czy iść dalej w głąb lasu. Zatrzymałem się i zobaczyłem niesamowitą rzecz. Gałęzie uginały się pod ciężarem śniegu. Poszedłem dalej i tam zobaczyłem zdumiewające miasto ze śniegu.

(Stanisław Włoszczowski)


W zimowy poranek wygląda bajkowo. Jest biało, pusto i cicho. Oszronione gałęzie drzew wyglądają jak koronka. Mróz szczypie mnie w nos. Oddycham ostrym, lodowatym powietrzem. Śnieg przyjemnie skrzypi pod nogami. Jest pięknie.

(Aleksander Józefacki)


Śnieg delikatnie spada na każdą czapeczkę dziecka. Widać i czuć, gdy zima nadchodzi. Słychać krzyki dzieci, które zjeżdżają na sankach albo widać, jak lepią bałwana przez okno. Czuć, jak śnieg wpada do butów i na język. Jest zimny i mokry. Babcia zrobi ciepłą gorącą czekoladę.

(Lilia Rączkowska)


Bałwanek rzucił śnieżką w okno. Przez przypadek je wybił, więc uciekł.

(Stanisław Włoszczowski

Pół żartem, pół serio)



Dzwonią dzwoneczki, dzieci budują bałwana. Wszędzie pięknie pachnie pierniczkami a ja siedzę w oknie, piję gorącą czekoladę i podziwiam piękny obraz zimy.

(Antonina Banaszewska)

bottom of page