top of page

Kobieta oddana sztuce, czyli malarski świat Leonor Fini



W najnowszej ofercie kilku domów aukcyjnych w Polsce pojawiły się prace Leonor Fini. Ta zapomniana i wciąż mało znana w naszym kraju malarka, była jedną z ciekawszych postaci świata sztuki drugiej połowy XX wieku, warto więc przy tej okazji przypomnieć jej sylwetkę i dzieło. Artystka o wyraźnym, charakterystycznym stylu i niezwykłej osobowości w swoich obrazach przywoływała tematy związane z kobiecością - tajemniczą naturą kobiet, ich sensualnością, a także mitycznym losem. Wiele z jej prac to portrety i autoportrety, w których nawiązuje do malarstwa renesansowego. Nie inaczej jest z pracami aktualnie wystawionymi w domach aukcyjnych. Możemy podziwiać grafiki z przedstawieniami kobiet, a także jedną pracę, na której malarka umieściła parę.


To, co zachwyca miłośników jej sztuki, to niesamowite skupienie i spojrzenie przedstawianych modeli. Ich oczy bardzo często spoglądają w dal, tworząc aurę tajemniczości, spokoju, wywołując u odbiorcy poczucie dogłębnego, dojrzałego zrozumienia. Ta argentyńsko-włoska artystka, choć urodziła się w Buenos Aires, dzieciństwo i wczesną młodość spędziła w Trieście. Następnie zamieszkała w Mediolanie a później w Paryżu, gdzie weszła w krąg takich ludzi sztuki jak m.in. Pablo Picasso, Salvador Dali, czy Max Ernst. Silnie związana z grupą surrealistów, znalazła jednak swoją własną drogę i malarski język. Choć przez całe życie głównie zajmowała się malarstwem i grafiką, projektowała też kostiumy i scenografie dla teatrów dramatycznych, operowych oraz baletów. Jest także autorką kostiumów filmowych. Co ciekawe, prywatnie była związana z polskim pisarzem i publicystą Konstantym Jeleńskim.


Kochała koty i w ostatnich latach to właśnie one stały się częstymi bohaterami jej obrazów. Fini to kobieta, która całe swoje życie oddała sztuce, odrealniając nawet to, co codzienne. Tak, jak w swoich obrazach, tworzyła wokół siebie scenerię przywołującą świat mitologii i snów. Aranżacje jej mieszkań dalekie były od przyjętych standardów, podobnie jak całe jej życie. Malarka znana w paryskich i włoskich kręgach lat 60. 70. i 80. jest również podziwiana przez współczesne nam ikony świata popkultury. Przykładem może być teledysk Madonny Bedtime Story z 1995 roku, w którym owa ikona muzyki pop wykorzystała obraz Na końcu świata, potwierdzając tym samym wciąż żywe zainteresowanie twórczością tej wyjątkowej artystki.




Mia Przebindowska



Bibliografia:

Desa Unicum. Grafika Artystyczna. Sztuka Dawna. [online] Dostępne na: https://desa.pl/pl/aukcje/grafika-artystyczna-sztuka-dawna-o23h/ >

D. Gattora, ŻYCIE Leonor Fini. ,ISKRY Warszawa 2018



bottom of page