Franciszka Adamczyk Wiersze
- Franciszka Adamczyk
- 22 lis 2022
- 1 minut(y) czytania
Wiersz dla Poli:
„Piłka”
Gdy w Twoich nogach
znajduje się piłka,
każdy widz,
aż z zachwytu łka.
Wszyscy widzowie
Twoje imię skandują,
i wszystkie rzeczy
z Twoją twarzą kupują.
To Ty na boisku wymiatasz,
aż cały kurz z niego zmiatasz.
Na pewno będziesz gwiazdą w klubie,
a potem będziesz znana w każdym pubie.
„Nieśmiałość”
W królestwie Brodobrodu,
każdy chciał słynąć z danego zawodu.
W tym królestwie był chłopiec mały,
który też chciał stać w blasku chwały.
Chłopiec ten miał problem mały,
ponieważ był bardzo nieśmiały.
W szkole nie umiał dać odpowiedzi,
nie mówiąc o powiedzeniu co jest nazwą stolicy.
Koledzy się z niego śmiali,
a rodzice ciągle o coś obwiniali.
Lecz pewnego dnia w szkole,
rozkładali trutki na mole.
Podszedł do niego chłopiec mały,
który również był nieśmiały.
Bardzo dużo rozmawiali
i nieświadomie byli co raz bardziej śmiali.
Dnia pewnego przed całą klasą,
podzielił się pod tablicą odpowiedzią całą masą.
To wtedy stał się Guciem śmiałym
i już nigdy nie będzie nieśmiały.
Comments