Czekolada
- Franciszka Adamczyk
- 26 mar 2023
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 6 kwi 2023
Wieczorem mam ochotę na trochę czekolady,
którą sprzedawca w kiosku daje spod lady.
Często jest z truskawkami,
ale czasem jest mleczna z orzechami.
Kiedy zjadam czekoladę,
mam w głowie lemoniadę.
Od czasu do czasu, kiedy wstaję rano,
czekolady w szafkach jest bardzo mało.
W takich sytuacjach biegnę jak najprędzej,
żeby czekolady dokupić jak najwięcej.
Raz kupiłam czekoladę Milkę,
zjedzenie jej całej zajęło tylko chwilkę.
Albo kiedyś miałam gorzką z chili
i była ostra, nie zdziwcie się moi mili!
Innym razem dostałam czekoladę w kształcie młotka
i nawet dla mnie była dużo za słodka.
Ja bardzo lubię jedzenie czekolady,
ale ktoś inny woli śpiewać serenady.
I właśnie to jest wspaniale!
Byłoby strasznie nudno,
gdyby wszystko było takie samo!

Komentarze