BeReal – nowy wymiar mediów społecznościowych we Francji.
- Paulina Pietrzyk-Kowalec
- 30 maj 2023
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 30 maj 2023
W ostatnim czasie Francję opanowała stosunkowo nowa aplikacja BeReal, szczególnie popularna wśród spragnionej nowinek technologicznych młodzieży. Zaskakujące jest tempo, w którym aplikacja podbija francuski rynek, mając już ponad 6 milionów użytkowników. Mówi się nawet, że jest to ulubiona aplikacja pokolenia Z.
Twórcy narzędzia śmiało ogłaszają, że ich nadrzędnym celem jest „unikalny sposób odkrywania tego, kim naprawdę są nasi znajomi, czy też przyjaciele w życiu realnym”, gdyż - jak często obserwujemy w innych mediach typu Instagram - zdjęcia publikowane przez użytkowników są sztucznie przerysowane i mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Założeniem BeReal jest ukazywanie życia codziennego takim, jakim faktycznie jest, co jest zdecydowanie zdrowszym podejściem do tematu.
Kolejną różnicą pomiędzy nowym medium, a Facebookiem czy Tik Tokiem, na których użytkownicy potrafią spędzać całe dnie i mogą publikować niezliczoną liczbę zdjęć lub filmów, jest fakt, że BeReal narzuca dzienne limity do jednego posta. Niezwykłe jest również to, że aplikacja zachęca Cię do aktywności w danym czasie i masz dosłownie dwie minuty, aby zrobić zdjęcie oraz podzielić się nim z obserwatorami, co czyni posty zdecydowanie bardziej naturalnymi niż „ustawiane” i „przefiltrowane” fotografie. Cała idea BeReal to szczerość, której zdecydowanie brakuje teraz w świecie wirtualnym. Nie ma tu miejsca na wiele prób wykonania zdjęcia, a użytkownik pokazuje tym samym prawdziwe „ja.”
Na podstawie tego, jak szybko aplikacja przyjęła się we Francji, można sądzić, że młodym ludziom brakuje autentyczności w sieci. Okazuje się, że zaczynają się oni wręcz buntować przeciwko temu, co aktualnie jest ukazywane w innych mediach społecznościowych, gdzie bycie naturalnym skazuje Cię na brak popularności. Dochodzimy tu do granic absurdu, ponieważ nawet znając konkretne osoby w świecie realnym, w wirtualnej społeczności nie jesteśmy w stanie rozpoznać ich na zdjęciach. Właśnie temu zjawisku sprzeciwiają się twórcy BeReal, którzy wręcz apelują o to, aby nie próbować udawać osób, którymi nie jesteśmy, aby zacząć wyróżniać się z tłumu.
Warto zauważyć, że media społecznościowe często sprawiają, że ich użytkownicy wpadają w kompleksy, porównując się do idealnych Instagramerów, których cukierkowe życie odbiega znacząco od tego, które znają „przeciętni” ludzie. Wielu młodych ludzi zapomina o tym, że właśnie to, że każdy z nas jest inny, czyni nas wyjątkowymi. Poprzez porównywanie się z innymi, zatracamy tą indywidualność.
Pozostają pytania: Czy BeReal opanuje również inne kraje? Czy młodzież w innych krajach jest gotowa na to, aby ukazać rzeczywistość? A może to jest właśnie przyszłość nowych mediów?

Komentarze